Specyfikacja takiego "naturalnego" wytworu wygląda następująco:
LCD panel Samsung LTA460HS
Rozdzielczość WUXGA
Format 16:9
Rozdzielczość max: 1920 x 1080 @ 60 Hz
Full HD-Ready
Kontrast: 1200:1 Static. 6000:1 Dynamic
Jasność (cd m2) 500
Czas reakcji matrycy: 8ms
Głoścniki2 x 10W
Pobór prądu 245 W w trybie gotowości 5 W
Złącza:
HDMI. 2
VGA 1
VGA Audio-in 1
Component (YPbPr) 2
Scart 2 (1xFull + 1xHalf)
AV (Shared Audio input) 1
S-Video 1
Antenna. (75 Ohm VHF/UHF) (Analog TV-Tuner) 1
Headphone 1
Telegazeta 1000 stron
PIP
Rozmiary bez podstawy w cm.:
1240 x 715 x 110
z pdostawą:
1240 x 755 x 185
Rozmiary kartonu:
1360 x 880 x 260 (z podstawą).
Waga: 30 kg.
Jak pokazuje powyższe zestawienie oprócz bajeru w postaci drewnianej obudowy, ten telewizor lcd sam w sobie niczego wielkiego nie wnosi. Wręcz w wielu kwestiach i parametrach pozostaje daleko w tyle za konkurencją otoczoną plastikiem bądź aluminium. Czy więc dla kawałka drewna i możliwości pochwalenia się, że mamy "ekologiczny" telewizor lcd warto dopłacać, a wręcz płacić więcej niż za o wiele lepsze modele. Kwestia gustu, bo tutaj lepiej rozsądku nie mieszać
