Wiadomo że 50 calowego telewizora wszędzie nie upchamy (nie tylko ze względu na powierzchnię, takie monstrum waży też sporo). I pewnie wiele osób zastanawia się jaką wielkość telewizora powinni wybrać dla siebie do określonego pokoju.
Ogólnie zasada jest prosta, czym dalej siedzimy od telewizora tym większy może on być. Granice wyznaczają tu dwie wartości :
1. 3 metry
2. 26 cali
Czyli jeżeli zwykle siedzimy bliżej telewizora niż 3 metry niestety powinniśmy wybierać telewizory lcd o rozmiarach mniejszych niż 26 cali. Po prostu w przypadku mniejszej odległości zawsze będziemy w dużych telewizorach widzieć tzw piksele (a dokładniej mówiąc jednolite plamy obrazy) , nawet w ich najwyższej rozdzielczości. Może jeżeli ktoś jest zafascynowany impresjonizmem to mu się będzie podobać. Dla większości w takim przypadku póki co kupowanie większych telewizorów lcd będzie wyrzucaniem pieniędzy w błoto.
Jeśli chodzi o te większe modele to gdy zamierzamy sami (jednoosobowo) cieszyć się wyświetlanym obrazem, w zupełności wystarczy nam sprzęt w przedziale od 26 do 32 cali, pamiętając że dla 30 cali odległość widza od telewizora powinna wynosić co najmniej 4 metr.
Większe telewizory są już maszynami przeznaczonymi dosłownie do rodzinnej rozrywki. Po prostu długa wygodna kanapa a na przeciwko (w odległości co najmniej 6,5 metra) piękne nowiutkie i wybajerzone 50 calowe monstrum. Do tego koniecznie odpowiedni zestaw udźwiękowiający (wydanie masy pieniędzy na telewizor i niedokupienie do niego nawet średniej jakości zestawu kina domowego jest GRZECHEM) i wsiąkamy na maksa (niektórzy z naszego zespołu po takim zakupie brali sobie dwutygodniowy urlop). Rozrywka zapewniona, dzieci jakieś takie spokojniejsze, a mina sąsiadów. Coś dla czego warto żyć!
Pamiętajmy, że zwłaszcza przy tych największych telewizorach lcd potrzebne jest zapewnienie odpowiedniej wentylacji (kilkucentymetrowy odstęp od ściany do której będziemy je montowali)
